Współcześnie kiedy bierzemy się za urządzenie sobie tarasu lub balkonu, mamy możliwość korzystania z setek inspiracji publikowanych w sieci. Trendy z roku na rok się zmieniają, projektanci wymyślają coraz nowsze wzory mebli czy tekstyliów. W związku z tym faktem, częstokroć tego rodzaju przedsięwzięcie skutkuje długimi godzinami poświęconymi na robienie rozeznania w dostępnych opcjach. Wybór mebli, nakryć, oświetlenia czy dodatków jest ogromny i może przyprawić o zawrót głowy.

Jeśli jednak chodzi o kwestię tarasu, to w zasadzie mamy trzy opcje do wyboru. Pierwszą z nich, najbardziej popularną, są meble drewniane. Bez względu na to, czy nasz taras jest zadaszony czy nie, warto zainwestować w dobry, odporny materiał, który będzie nam służył dłużej niż jeden sezon. W związku z tym najbardziej zalecane są meble z drewna tekowego, ze względu na jego wytrzymałość i trwałość. Należy pamiętać o tym, że zarówno deszcz, jak i słońce będą negatywnie wpływać na meble stojące na tarasie, stąd kluczowa jest solidność ich wykonania i dobra konserwacja.

Jeśli niniejszy materiał Cię zaintrygował, to bez ociągania wejdź na ten odnośnik, ponieważ on też Cię zaciekawi - to bardzo użyteczna treść.

Obecnie ogromną popularnością cieszą się meble tarasowe zrobione z pomalowanych skrzyniopalet, które zasadniczo łatwo jest wykonać samemu. Warto przemyśleć to rozwiązanie jeżeli mamy smykałkę do rękodzieła oraz ograniczony budżet.



Inną, popularną opcją są meble z wikliny. W różnych sklepach znajdziemy przeróżne kształty oraz odcienie wiklinowych mebli, wybór jest naprawdę duży . Pasują do większości aranżacji, w szczególności w połączeniu z wiejskimi ogródkami. Cechują się jednakże niską odpornością na uszkodzenia mechaniczne oraz deszcz. Po paru latach wiklina się przeciera, a pod wpływem słońca i deszczu może ulegać szarzeniu. W takiej sytuacji możemy jednakże podarować jej drugie życie i przemalować ją na przykład na biały kolor. W ten sposób nadamy naszemu tarasowi rustykalnego wyglądu, a fotele czy stół posłużą nam jeszcze kilka lat. We współczesnych czasach najmniej modną opcją są meble ogrodowe zrobione z plastiku. Nie ulega wątpliwości, że zazwyczaj kojarzą się z tandetą i niezbyt dobrze sprawdzają się jako najważniejszy punkt naszego tarasu. Są opcją stosunkowo tanią, jednakże mało efektowną oraz przede wszystkim nietrwałą. Plastik jest niezwykle podatny na blaknięcie, przez co już po jednym sezonie nasze fotele czy stół z pewnością stracą swój blask. Dodatkowym minusem jest ich lekkość, mogą zostać przewrócone przez wiatr - lubię meble z drewna tekowego.

Oczywiście dostępne są jeszcze różnego rodzaju połączenia materiałów, np. drewna z metalem czy szkłem. Omówione propozycje to jedynie pewna próba uporządkowania asortymentu znajdującego się na rynku. Jak widać możliwości jest naprawdę wiele, zatem na pewno każdemu uda się znaleźć coś dla siebie!