Bywały gwiazdami kina. Grały główną rolę w filmie „Okno na podwórze” Hitchcocka. Okna. Budzą zainteresowanie, umożliwiają kontakt ze światem. Toteż istotne jest, jak wyglądają. Nie bez przyczyny używa się określenia „okno na świat”. Wszak pierwszą rzeczą, jaką na ogół robimy po przebudzeniu, jest zerknięcie na widok za oknem. To właśnie od dobrego kadru - powiewu delikatnych firan czy ciekawie dobranych lambrekinów - może zależeć nasz humor.

Elegancka firana wraz z zasłoną potrafią wzbogacić każde wnętrze. Stanowią kropkę nad „i”, bez której okna - odwiedź nas - pozostają nudne i bez wyrazu. Co ważne, chronią nas, przed dociekliwym wzrokiem osób z zewnątrz. Staramy się więc wybierać je rozważnie, aby z dumą cieszyć się trafnym wyborem. Zwróćmy uwagę na firany w jasnych kolorach: bieli, ecru, brudnego różu lub żółci. Dzięki nim nadamy wnętrzu wiosennej świeżości.

Firanki do pokoju dziecięcego mogą być gładkie lub pokryte ciekawymi akcentami. Jeżeli pokój dziecięcy nie jest zbyt jasny, skoncentrujmy się na firankach bardziej delikatnych jednocześnie wpuszczających do pokoju więcej światła. Jeśli jednak wolimy bardziej nowoczesne pomysły, wybierzmy rolety. Prawidłowo dopasowane pełnią wiele funkcji – od dekoracyjnej po zaciemniającą. To dobra alternatywa dla tradycyjnych firanek.

W porównaniu do reszty pomieszczeń, w pokoju sypialnianym możemy sobie pozwolić na co odważniejsze pomysły. Jest to przestrzeń najbardziej intymna, przeznaczona tylko dla gospodarzy, w której suto zmarszczone firanki do sypialni pomogą stworzyć przytulny klimat. Można je na wszystkie sposoby podpinać dopasowując do wielkości okna, indywidualnych potrzeb i co istotne promieni światła wpadającego do wnętrza. W kwestii wyboru firan sugerujmy się własnym wyczuciem. Dobierzmy je kolorystycznie do wnętrza, aby całość idealnie się prezentowała. Natchnienia do zmian, sklepów z owymi produktami szukajmy w sieci - na pewno spełnią nasze wymagania.